Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Wygląda na to, że Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) po trzech latach "tułaczki" po amerykańskich ringach stoczy wreszcie walkę w ojczyźnie. Tak w każdym razie twierdzi promotor czempiona WBC wagi ciężkiej Bob Arum.

- To bardzo, bardzo ważne, że Tyson po pięciu pojedynkach w USA wróci do Wielkiej Brytanii. On jest Brytyjczykiem, ma wielu fanów w Stanach, ale amerykańscy kibice muszą nauczyć się śpiewać jak Brytyjczycy - oświadczył szef Top Rank w wywiadzie dla Sky Sports. 

Kolejnym rywalem Fury'ego będzie prawdopodobnie obowiązkowy pretendent WBC Dillian Whyte (28-2, 19 KO). Alternatywną opcją, w ramach obrony dobrowolnej, jest Joe Joyce (13-0, 12 KO).