Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Choć Tyson Fury (25-0, 18 KO) zasmucił wielu swoich fanów fatalną sylwetką, jaką zaprezentował podczas środowej konferencji prasowej, jego notowania przed zaplanowanym na 9 lipca rewanżem z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO) nie poszły w dół ani o jotę. 

Co prawda wczoraj rzecznik prasowy brytyjskiej firmy bukmacherskiej William Hill przekonywał, że po wyglądzie mistrza WBO i WBA wagi ciężkiej można wywnioskować, że nie traktuje on treningów poważnie i nie ma sensu na niego stawiać, jednak kursy na zwycięstwo Fury'ego i Kliczki w lipcowym boju pozostały bez zmian - aktualnie są one równe i wynoszą po 1,91. 

Warto przypomnieć, że Fury przygotowania do pierwszego starcia z Kliczką rozpoczynał w jeszcze gorszej formie niż ta, którą prezentuje teraz, a mimo to łatwo pokonał Ukraińca na punkty.