Frank Warren w niewielu sprawach zgadza się z Eddiem Hearnem, ale w kwestii oceny pozycji Deontaya Wildera (43-3-1, 42 KO) po porażce z Josephem Parkerem opinię ma niemal tożsamą.

- Dla mnie Wilder z Parkerem wyglądał na rozbitego zawodnika - ocenia promotor Tysona Fury'ego. - Tak to wyglądało. W kolejnej walce na pewno nie może sobie pozwolić na taki boks, bo będzie już całkowicie skończony!

Pytany o możliwość do powrotu do koncepcji organizacji starcia Wildera z Anthonym Joshuą (27-3, 24 KO) Warren odpowiada: - Żeby ten pomysł wskrzesić, Wilder musiałby dać jakąś niesamowitą walkę!