Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Były mistrz świata wagi ciężkiej Deontay Wilder (43-3-1, 42 KO) zapowiedział, że nie zamierza kończyć kariery po sobotniej porażce z rąk Josepha Parkera. Amerykanin po niespodziewanej przegranej stracił szansę na największą w swoim życiu wypłątę za planowaną na marzec walkę z Anthonym Joshuą.- Nie wiem co się stało, nie miałem odpowiedniego timingu, nie zadawałem ciosów, ręce nie pracowały, jak powinny, czasem tak bywa - tłumaczył "Bronze Bomber", dla którego był to powrót na ring po ponad rocznej przerwie. Niewykluczone, że wiosną dojdzie do jego rewanżu z Parkerem.