Promotor David Higgins apeluje, by nie odbierać szans Jospephowi Parkerowi (33-2, 23 KO) w starciu z Deontayem Wilderem (43-2-1, 42 KO). Walka odbędzie się 23 grudnia w Rijadzie.

- Każdy ciężki może znokautować każdego ciężkiego, a Joseph ma w swoim rekordzie ponad 20 nokautów - przekonuje promotor Nowozelandczyka. - Wilder potężnie bije, jest jednym z najmocniejszych w historii, ale Jospeh też ma kilka atutów. Jest lepszy boksersko, szybszy, skreślanie go to naiwność.

- Joseph był mistrzem świata tak samo jak i Wilder i choć Wilder ma mocny cios, to poza tym nie jest tak wszechstronny jak Parker. Joseph jest w stanie go pokonać, jeśli wzniesie się na swoje wyżyny - twierdzi David Higgins.

Póki co bukmacherzy nie wierzą jednak w porażkę faworyzowanego Wildera i zakłady na Parkera przyjmują po średnim kursie 5,5. Kurs na wiktorię "Bronze Bombera" to 1,2.