Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Bermane Stiverne (25-2-1, 21 KO) nie przejmuje się opiniami kibiców i ekspertów, którzy w walce z mistrzem świata WBC wagi ciężkiej Deontayem Wilderem (38-0, 37 KO) wróżą mu dotkliwą porażkę przed czasem. Haitańczyk jest pewny siebie i swojej szczęki.

- Nikt mnie nie znokautuje! - przekonuje "B.WARE", który po raz drugi zmierzy się z Wilderem. - Nie ma takiej opcji, dowodem na to jest mój rekord.

- Każdy przed walką tylko gada, ale mnie to nie obchodzi. Obaj coś gadamy, jednak to nie ma znaczenia. Liczy się to, co wydarzy się 4 listopada! On mówi, że mnie znokautuje, ja mówię, że znokautuję jego. Ważne jest to, co się wydarzy 4-go! - dodaje oficjalny challenger WBC.