Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Ekipa mistrza świata WBC wagi ciężkiej Deontaya Wildera (36-0, 35 KO) chce jak najszybszej walki z obowiązkowym pretendentem Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO). Do tej pory w kontekście amerykańsko-rosyjskiej konfrontacji mówiło się o dacie 21 maja, jednak trener i menadżer "Bronze Bombera" Jay Deas zdradził w rozmowie z portalem tuscaloosanews.com, że bardziej odpowiadałby mu termin o kilka tygodni wcześniejszy.

- Negocjacje są w toku, mamy nadzieję na osiągnięcie porozumienia w przeciągu 10 dni - powiedział Deas, dodając: - Nasze preferencje są takie, by boksować tak szybko, jak to możliwe. My nigdy nie unikaliśmy tej walki. Już od jakiegoś czasu jej chcemy.

- Czytałem doniesienia, że możliwą datą jest 21 maja, jednak jak wolałbym 30 kwietnia - stwierdził opiekun czempiona World Boxing Council.

Deontay Wilder, od czasu gdy sięgnął po mistrzowski pas WBC w styczniu ubiegłego roku, zaliczył trzy dobrowolne obrony, w ostatniej nokautując Artura Szpilkę. Aleksander Powietkin obowiązkowym challengerem jest od blisko dziewięciu miesięcy.