Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Szpilka i Chisora w ringu nie przed godz. 21.45

David Haye nie może się nachwalić Derecka Chisory (32-9, 23 KO) przed walką z Oleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO). Menadżer "Del Boya" przekonuje, że jego były rywal, a aktualnie podopieczny, wykonał podczas obozu przygotowawczego katorżniczą pracę.

- Może to zabrzmi dziwie, ale bardziej się denerwowałem, gdy Dereck walczył z Davidem Pricem, Senadem Gashim czy Arturem Szpilką - mówi Haye cytowany przez magazyn "The Ring".

- Stres był większy, bo nie byłem pewny jego formy, gdyż a treningach zrobił tylko 80 procent tego, co powinien był zrobić, a gdy walczysz kimś z czołówki, 80 procent może nie wystarczyć, zwłaszcza gdy nie masz dużego doświadczenia amatorskiego - tłumaczy opiekun Chisory, który sam od kilku dni zapewnia, że na starcie z Usykiem przygotował życiową formę.

Odpowiedź na pytanie, czy znakomita (podobno) dyspozycja "Del Boya", wystarczy na pokonanie ukraińskiego wirtuoza boksu, już w tę sobotę. Transmisja w TVP Sport.