Hughie Fury (20-0, 10 KO) nisko ocenił postawę mistrza świata WBO wagi ciężkiej Josepha Parkera (23-0, 18 KO) w zwycięskiej walce z Razvanem Cojanu (16-3, 9 KO).
- Dla mnie Parker nie wyglądał na kogoś, kto wie, jak sobie poradzić z Cojanu. Mimo upływu rund nie potrafił trafić Cojanu mocnymi ciosami i go przełamać - stwierdził Brytyjczyk, który pierwotnie miał być dziś rywalem nowozelandzkiego czempiona, jednak wycofał się z walki ze względu na kontuzję.
- Parker bił się z byłym sparingpartnerem, którego powinien znać na wylot i wiedzieć, jak go znokautować. Zamiast tego się męczył i wyglądał słabo. Cojanu był beznadziejny i nawet nie chciał wygrać, chciał tylko przetrwać - powiedział niepokonany Wyspiarz.
- Po tej walce nie zmieniłem swojej opinii na temat wyniku mojego pojedynku z Parkerem. Mówiłem wcześniej, że go znokautuję i nic się nie zmieniło. Wiem, że go znokautuję i odbiorę mu pas WBO! - oznajmił Hughie Fury.