Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


W głównej walce wieczoru gali w Londynie mistrz WBC wagi junior ciężkiej Tony Bellew (29-2-1, 19 KO) zastopował w jedenastej rundzie byłego czempiona kategorii junior ciężkiej i ciężkiej Davida Haye'a (28-2, 26 KO), który prawdopodobnie zgodnie z wcześniejszymi plotkami wyszedł do ringu z kontuzją ścięgna Achillesa.

Pojedynek rozpoczął się od frontalnego ataku "Hayemakera", który jednak bił bardzo obszernie i kilka razy nadział się na mocne kontry rywala. W trzecim starciu Haye uspokoił swój boks, próbując inicjować akcje lewym prostym. W piątej odsłonie do natarcia ruszył "Bombardier" z Liverpoolu, ale Haye "ostudził" go swoimi potężnymi uderzeniami. 

W szóstej rundzie Brytyjczycy wdali się w ostrą wymianę ciosów, po której faworyzowany Londyńczyk wylądował na deskach. Po trzech minutach bombardowania w siódmym starciu ze strony Bellew "Hayemeker" wrócił do narożnika ekstremalnie wyczerpany i mocno kulejąc.

Zmęczony i utykający na jedną nogę Haye próbował w następnych rundach prowokować przeciwnika, szukając pojedynczego mocnego ciosu. Bellew boksował jednak dość ostrożnie i konsekwentnie i systematycznie osłabiał "Hayemakera". W jedenastym starciu Bellew złapał w końcu Haye'a serią ciosów przy linach i po raz drugi posłał go na matę. Wyrzucony za ring "Hayameker" starał się podnieść, ale jego narożnik rzucił ręcznik, przerywając pojedynek. 

Wcześniej w Londynie Sam Eggington (20-3. 12 KO) znokautował w ósmej rundzie Paulie Malignaggiego (37-8, 7 KO), mistrz IBF wagi piórkowej Lee Selby (24-1, 9 KO) zastopował w dziewiątym starciu Andoni Gago (16-3-2, 5 KO), a Katie Taylor (3-0, 2 KO) rozbiła w piątej odsłonie Monikę Gentili (6-7, 1 KO).