Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


David Haye (28-2, 26 KO) był bardzo rozczarowany prezencją Tony'ego Bellew (28-2-1, 18 KO) podczas piątkowego ważenia przed dzisiejszą walką na gali w Londynie. Haye wniósł na wagę 102 kg. Bellew zanotował 5 kilo mniej. 

- To ja wyglądałem jak ktoś kto boksował w junior ciężkiej, choć mam 10 kilo więcej - powiedział Sky Sports "Hayemaker". - Kiedyś faktycznie walczyłem w kategorii do 91 kg, ale nabrałem użytecznych mięśni. On  za to chyba obżerał się ciastkami, żeby dobić do ciężkiej. Ja to robiłem powoli, metodycznie, dzień po dniu, uważałem na to, co jem.

- Bellew poczuje, co to znaczy być trafionym przez prawdziwego ciężkiego - jeszcze tego nigdy nie poczuł. Może miał paru sparingpartnerów, ale żaden nie bije tak jak ja. Tacy szybcy puncherzy jak ja to zupełnie inna dyscyplina sportu! - odgraża się Haye, który zdaniem większości kibiców rozstrzygnie dzisiejszy pojedynek przed czasem.