Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Ekipa mistrza świata WBO wagi ciężkiej Josepha Parkera (22-0, 18 KO) wbrew wcześniejszym deklaracjom nie chce toczyć walki w obronie tytułu z Hughiem Furym (20-0, 10 KO) na wyjeździe. David Higgins z promującej czempiona grupy Duco Events przyznał, że zrobi wszystko, by pojedynek odbył się w Nowej Zelandii. Przetarg na organizację walki Parker - Fury zaplanowano na 1 lutego. 

- Stawka jest bardzo wysoka i jest to nerwowa sytuacja - powiedział Higgins w rozmowie z Fairfax Media. - Trzeba przewidzieć, jakie zyski walka przyniesie i zalicytować jak najwyżej. Jeśli dasz za dużo, szybko stracisz pieniądze, jeśli za mało - stracisz kontrolę.

- Chcemy walki w Nowej Zelandii, by Joseph miał przewagę własnego ringu. W ubiegłym roku, roku olimpijskim, Joseph Parker był najczęściej wyszukiwanym w internecie nowozelandzkim sportowcem - to dobrze pokazuje, jakim cieszy się tu zainteresowaniem - dodał opiekun mistrza WBO. 

Zgodnie z zarządzeniem World Boxing Organization minimalna kwota, jaką mogą przeznaczyć uczestnicy przetargu na wypłaty dla zawodników to 1 milion dolarów. Zwycięska suma zostanie podzielona w stosunku 60-40 na korzyść obrońcy tytułu.