Szef federacji WBC Mauricio Sulaiman nie zamierza przyznać Bermane'owi Stivernowi (25-2-1, 21 KO) "przy zielonym stoliku" tytułu "tymczasowego" mistrza świata wagi ciężkiej.
Stiverne o pas Interim miał boksować 17 grudnia z Aleksandrem Powietkinem (31-1, 22 KO), jednak u Rosjanina wykryto zakazaną ostarynę i walkę odwołano. W związku z dopingową wpadką rywala obóz Haitańczyka zażądał przyznania mistrzowskiego trofeum bez pojedynku.
- Nie możemy mu dać mistrzostwa bez walki, to niemożliwe - stwierdził stanowczo poproszony o komentarz przez ESPN Deportes Sulaiman.
Na razie nie wiadomo, z kim Stiverne miałby się zmierzyć w boju o pozycję oficjalnego challengera WBC. Nie jest wykluczone, że stawką starcia w ogóle nie byłby już pas Interim, bo w lutym oficjalnie wraca między liny "pełnoprawny" mistrz Deontay Wilder (37-0, 36 KO).