Hughie Fury (20-0, 10 KO) może być rywalem Josepha Parkera (22-0, 18 KO) w pierwszej obronie pasa WBO wagi ciężkiej, po który Nowozelandczyk sięgnął, pokonując dziś na punkty Andy'ego Ruiza Jr.

Zgodnie z wolą World Boxing Organization zwycięzca dzisiejszego pojedynku powinien spotkać się w ringu z młodszym z kuzynów Furych lub Davidem Hayem (28-2, 26 KO) czyli z najwyżej sklasyfikowanym w rankingu "dostępnym" zawodnikiem. Ponieważ jednak "Hayemaker" ma już zakontraktowane na 4 marca starcie z Tonym Bellew, wydaje się, że nie będzie on w stanie stanąć do rywalizacji z Parkerem. 

Promotor Fury'ego Frank Warren spodziewa się, że ostateczna decyzja w sprawie przyszłości jego zawodnika powinna zapaść w przyszłym tygodniu. Wyspiarz ma bowiem jeszcze propozycję walki o pas WBC z powracającym w lutym na ring Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO).