Oficjalny challenger IBF wagi ciężkiej Joseph Parker (20-0, 17 KO) może przebierać w ofertach walk na następne miesiące. Nowozelandczyk zapewnia jednak, że w tej chwili myśli tylko o starciu z sobotnim rywalem - Aleksandrem Dimitrenką (38-2, 24 KO).

- To dla mnie na teraz najważniejsza walka i w pełni sie na niej koncentruję - przekonuje Parker. - Nie mogę wybiegać myślami do przodu i myśleć o kimkolwiek innym. Teraz cała moja uwaga skupiona jest na Dimitrence i będę na niego gotów!

- To mocny rywal i na pewno będzie w formie. Nie mogę się doczekać tego pojedynku!  - deklaruje kolega z teamu Izuagbe Ugonoha.

Joseph Parker w przypadku zwycięstwa nad Dimitrenką prawdopodobnie zaboksuje 26 listopada z Davidem Pricem (20-3, 17 KO) i jeśli wygra, stanie do walki o pas IBF z Anthonym Joshuą (17-0, 17 KO). W ostatnich dniach przed pięściarzem z Nowej Zelandii otworzyła się jednak możliwość skrzyżowania rękawic z Andym Ruizem Jr (29-0, 19 KO) w boju o tytuł WBO, gdyby odebrano go Tysonowi Fury'emu.