Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Remisem zakończyła się główna walka wieczoru wtorkowej gali Premier Boxing Champions w Shelton, w której zmierzyli się boksujący w wadze ciężkiej Gerald Washington (16-0-1, 11 KO) i Amir Mansour (22-1-1, 16 KO). 

Górujący nad rywalem warunkami fizycznymi Washington przeważał w początkowych rundach, skutecznie punktując z dystansu, jednak w miarę upływu czasu coraz bardziej zaznaczała się przewaga Mansoura, który zdaniem większość obserwatorów w przekroju całego pojedynku bardziej zasłużył na zwycięstwo. Ostatecznie sędziowie punktowali 97-93 dla Washingtona, 96-94 dla Mansoura i 95-95. - Wiedziałem, że walcząc na terenie Ala Haymona, nie wygram, jeśli go nie znokautuję - skomentował werdykt rozczarowany "Hardcore".

Wcześniej na tej samej gali dziesiątą zawodową wygraną zanotował na swoim koncie startujący w dywizji junior ciężkiej Michael Hunter (10-0, 7 KO). Olimpijczyk z Londynu pokonał przez techniczny nokaut w czwartej rundzie Jasona Douglasa (11-6, 4 KO).