Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Potężnie zbudowany Aleksander Ustinow (31-1, 22 KO) marzy o walce z królem wagi ciężkiej Władimirem Kliczką (64-3, 53 KO). Mierzący 202 cm Białorusin był kiedyś promowany przez należącą do braci Kliczko grupę K2, jednak współpraca dobiegła końca. Teraz Ustinow ze swoim byłym "pracodawcą" chciałby spotkać się w ringu.

- Chcę tylko jednej rzeczy - zostać mistrzem świata! - mówi olbrzym prowadzony obecnie przez Władimira Hriunowa. - To marzenie każdego pięściarza, od kiedy założy rękawice albo pojedzie na pierwsze zawody. No i co że mistrzem jest Kliczko? Należy się odpowiednio przygotować do walki z nim.

- Naprawdę chcę się z nim zmierzyć. Jest jednak kolejka w rankingu i muszę wywalczyć sobie prawo do takiego pojedynku. Chcę mieć tę przyjemność, wyjść do ringu z Kliczką z niepokonanym od dawna mistrzem - dodaje białoruski bokser.

Aleksander Ustinow, który w ostatnim występie zdemolował w dwóch rundach Travisa Walkera, jest aktualnie notowany na siódmej pozycji listy WBA. Władimir Hriunow liczy, że jego zawodnik wkrótce stanie do walki eliminacyjnej o status obowiązkowego challengera. Podobno jest szansa, by Ustinow w październiku skrzyżował rękawice ze sklasyfikowanym dwa oczka wyżej  Shannonem Briggsem (58-6-1, 51 KO).