Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Niedawny pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Kubrat Pulew (20-1, 11 KO) skomentował w rozmowie z portalem WorldBoxingNews.net pozew sądowy, jaki złożył przeciw niemu Władimir Kliczko (63-3, 53 KO). Ukrainiec oskarżył Bułgara o pomówienia w związku z wypowiedziami "Kobry" sugerującymi, że Kliczko wspomaga się zakazanymi środkami dopingującymi.

- Jego wnioski są nie do obrony i bez sensu, bo ja mówię tylko prawdę - oświadczył Pulew. - On też mnie obraził, nazywając mnie błaznem, więc też mógłbym go podać do sądu. Przemyślę to niebawem.

- Kliczko nie ma podstaw prawnych, by ze mną wygrać w sądzie. Jestem absolutnie pewien tego, co mówię. Mówię to, co myślę i czuję - dodał bułgarski pięściarz, planujący już powrót na ring po listopadowej porażce z Kliczką.

- Chciałbym wrócić na początku 2015 roku walką z Tysonem Furym lub Dereckiem Chisorą. Sądzę nawet, że każdy z nich mógłby pokonać Kliczkę, to tylko kwestia strategii i taktyki- ocenił Kubrat Pulew.