Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

KliczkoW minioną sobotę Władimir Kliczko (55-3,  49 KO) po raz dziewiąty z rzędu obronił tytuły mistrzowskie WBO i IBF kategorii ciężkiej, bez większego problemu rozprawiając się w niespełna dziesięć rund z Samuelem Peterem. Szacuje się, że Ukrainiec dzięki sobotniemu pojedynkowi wzbogacił się o około 3 miliony euro.

Skąd taka suma? 3 miliony za transmisję z gali we Frankfurcie zapłaciła telewizja RTL. Dodatkowe 0,5 mln pochodzi z praw do transmisji dla stacji zagranicznych, a kolejny milion "z hakiem" ze sprzedaży biletów. Z otrzymanej kwoty blisko 5 mln euro opłacić jednak trzeba jeszcze przeciwnika, ubezpieczenie, trenera i organizacje bokserskie sankcjonujące pojedynek.

"Dr Stalowy Młot" pieniądze zarabia jednak nie tylko w ringu. Dodatkowe dochody przynoszą mu kontrakty reklamowe z firmami sportowymi, żywieniowymi, samochodowymi i telekomunikacyjnymi. Stan konta Władimira Kliczki oceniany jest aktualnie na 20 milionów euro. Starszy z braci Kliczko - Witalij, który 16 października zmierzy się w pojedynku w obronie pasa WBC z Shannonem Briggsem, zgromadził podobno na swoim rachunku 5 milionów mniej. Warto dodać, że obaj ukraińscy mistrzowie pięści są  również właścicielami kilku nieruchomości w różnych miejscach globu.