Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

- Byłem pewny swego. Parę razy mnie trafił, ale nie byłem zraniony - powiedział po zwycięskiej walce z Chrisem Arreolą (36-4, 31 KO) nowy mistrz świata WBC wagi ciężkiej Bermane Stiverne (24-1-1, 21 KO).

- Zapowiadałem nokaut i byłem pewny, że mi się uda. , chciałem, by Arreola poczuł się komfortowo, a potem planowałem go dopaść. Dlatego boksowałem spokojnie, czekając na swoją szansę - dodał "B.Ware", który po raz drugi okazał się lepszy od swojego rywala z Kaliforni, tym razem rozstrzygając pojedynek przed czasem, w szóstej rundzie.

Zapytany o swoje dalsze plany, w szczególności starcie unifikacyjne z czempionem IBF, WBA i WBO Władimirem Kliczką (62-3, 52 KO) Stiverne odparł: - Z całym szacunkiem, ale teraz nie obchodzi mnie Władimir Kliczko, bo wygrałem.