Na gali w Newsastle udanie do królewskiej dywizji po krótkiej wycieczce do wagi junior ciężkiej powrócił Eddie Chambers (37-4, 19 KO). Znacznie mocniejszy fizycznie niż wcześniej filadelfijczyk bez problemów rozprawił się z Tomasem Mrazkiem (9-46-6, 5 KO).
"Szybki" Eddie całkowicie dominował nad znacznie słabszym rywalem. Przewaga Amerykanina skłoniła sędziego ringowego do przerwania boju w szóstej, ostatniej zakontraktowanej, rundzie.
Dla Eddiego Chambersa dzisiejsze zwycięstwo było pierwszym odniesionym od ponad trzech lat i zarazem pierwszym pod okiem nowego trenera - Petera Fury'ego.
http://www.youtube.com/watch?v=RZQ14pOg-18