Wygląda na to, że wszyscy ci, którzy nie uwierzyli w sportową emeryturę byłego mistrza świata wag ciężkiej i junior ciężkiej Davida Haye'a (26-2, 24 KO), mogli mieć rację.
"Hayemaker", który z powodu kontuzji odwołał walkę z Tysonem Fury, sugerując, że może już nie powrócić na ring, wczoraj opublikował na jednym z portali społecznościowych swoje zdjęcie z sali treningowej.
- Pierwszy trening w tym roku. 2014 będzie moim najzdrowszym rokiem, zacznijmy go tak, jak gdybym miał dalej walczyć - napisał przy fotografii Brytyjczyk.