Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Zaliczany do czołówki światowej wagi ciężkiej Tyson Fury (21-0, 15 KO) ogłosił wczoraj na Twitterze zakończenie bokserskiej kariery. Niewiele osób potraktowało wpis 25-letniego Brytyjczyka poważnie, ale te same słowa pięściarz powtórzył na łamach angielskiej prasy.

- Na milion procent zakończyłem już swoją przygodę z boksem, nie wejdę ponownie do ringu, choćby nie wiem co - zapewnił Fury, który jako główny powód zakończenia kariery podał frustrację po kolejnym odwołaniu pojedynku z Davidem Hayem oraz brak chęci do walki z nim ze strony zawodników z czołówki rankingów.

Zaskakujący wpis swojego podopiecznego niedługo potem próbował wyjaśniać Peter Fury. - Tyson będzie walczył i sięgnie po tytuły, ale tylko dzięki prawdziwym walkom! O to mu chodziło. Nie zobaczycie Tysona w ringu, dopóki nie pojawi się wartościowy rywal - napisał wuj i trener brytyjskiego ciężkiego.