Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Deontay Wilder (30-0, 30 KO) to zdecydowany numer 1 na liście życzeń Tysona Fury (21-0, 15 KO) szykującego się do powrotu na ring 8 lutego. Fury, który pozostał bez rywala po tym, jak z powodu kontuzji z walki z nim wycofał się David Haye, amerykańskiego króla nokautu prowokuje do pojedynku za pośrednictwem Twittera.

- Dużo gadałeś, teraz czas wziąć się do roboty. Nasza walka byłaby największym i najbardziej ekscytującym starciem w boksie. Żartowałeś sobie ze mnie i mojego promotora, to może teraz zadzwonisz do Micka (Hennessy) i damy fanom prawdziwą walkę - pisze brytyjski dwumetrowiec.

W najnowszym rankingu WBC wagi ciężkiej Wilder notowany jest na trzeciej pozycji. Fury plasuje się pięć oczek niżej. W zestawieniu WBO pięściarze zajmują miejsca, odpowiednio, czwarte i piąte.