Pod koniec tygodnia lekarze podejmą próbę wybudzenia ze śpiączki Magomeda Abdusalamowa (18-1, 18 KO), który trafił w ciężkim stanie do szpitala po rozegranej blisko dwa tygodnie temu walce z Kubańczykiem Mikem Perezem (20-0, 12 KO).

 - To niesamowita historia. Kiedy Magomed tutaj trafił, to nikt nie dawał mu większych szans na przeżycie, teraz okazuje się, że będzie wybudzany ze śpiączki, a jego szanse na przeżycie są bardzo duże - mówi Sampson Lewkowicz, menadżer Rosjanina.

- Stan zdrowia Magomeda poprawił się bardzo wyraźnie, jednak wciąż istnieje obawa, że będzie miał problemy z mówieniem i widzeniem. O tym się jednak nie przekonamy, dopóki Magomed się nie obudzi - opowiada Lewkowicz.