Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Mike Mollo (20-4-1, 12 KO) zakończy w tym tygodniu przygotowania do rewanżowego pojedynku z Arturem Szpilką (15-0, 11 KO). Amerykanin pomimo porażki w pierwszej walce, jest pewny siebie przed drugim starciem z Polakiem.

- Gdyby nie kilka niesprzyjających okoliczności, to w pierwszej walce znokautowałbym Szpilkę. Miałem długą przerwę z powodu problemów z promotorem, on ukradł mi kilka dobrych lat w boksie zawodowym. Teraz chcę szybko nadrobić stracony czas - zapowiada "Bezlitosny" Mike.

- Niewiele osób spodziewało się, że poradzę sobie tak dobrze ze Szpilką. Teraz wokół mojej osoby zrobiło się trochę zamieszania. Muszę skorzystać z tej okazji i pokazać na co mnie stać, dzięki tej walce mogę wejść do bokserskiej elity - twierdzi pięściarz z Chicago, który w przeszłości rywalizował także z Andrzejem Gołotą.

- To najważniejsza walka mojego życia. W trakcie obozu treningowego zrobiłem wszystko, aby dojść do możliwie najlepszej formy. Kiedy zabrzmi gong, Szpilka szybko się przekona jak bardzo chcę wygrać ten pojedynek - podsumowuje Amerykanin.

Do walki Szpilka - Mollo dojdzie 16 sierpnia podczas gali w Chicago na stadionie drużyny baseballowej drużyny White Sox.