Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Andreiej Riabiński, promotor Aleksandra Powietkina (30-1, 22 KO), liczy że mimo wykrycia w organizmie jego podopiecznego meldonium walka z mistrzem świata WBC wagi ciężkiej Deontayem Wilderem (36-0, 35 KO) dojdzie ostatecznie do skutku.

- World Boxing Council musi teraz wyznaczyć nową datę walki albo podjąć decyzję, że nie odbędzie się ona w ogóle. Jesteśmy gotowi na wszystko - zadeklarował szef grupy Mir Boksa w rozmowie z agencją Tass. - Jeśli zdecydują o skasowaniu pojedynku, spotkamy się w sądzie, bo wierzymy, że nie byłoby to słuszne rozwiązanie.

- Walka odbędzie się pod koniec roku, jeśli nie zostanie całkowicie skasowana - stwierdził Andriej Riabiński.

U Aleksandra Powietkina podczas kontroli przeprowadzonej przez agencję antydopingową VADA 27 kwietnia znaleziono śladowe ilości zakazanego od stycznia meldonium. Wcześniejsze trzy kwietniowe badania dały wynik negatywny.