Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

ChisoraW miarę jak opadają emocje po zajściach z ubiegłej soboty wokół bokserskiego ringu w Monachium Dereck Chisora (15-3, 9 KO), który w ciągu nieco ponad doby, po spoliczkowaniu czempiona WBC Witalija Kliczki i bójce z Davidem Haye (25-2, 23 KO), stał się najczarniejszym charakterem boksu zawodowego, zaczyna wypowiadać się w coraz bardziej spokojnym tonie. 

Ostatnio, tłumacząc niefortunne wydarzenia ze swoim udziałem, "Del Boy" skomplementował nawet swojego niedawnego rywala w słynnej już bijatyce z konferencji prasowej w stolicy Bawarii.

- Znam się z Davidem Hayem od jakiegoś czasu. To spoko facet, ale tego wieczoru emocje doprowadziły nas do sytuacji, w której żaden z nas nie chiał się znaleźć. Mówiłem, że go zastrzelę, ale nigdy bym tego nie zrobił. Nie mam broni i jej nie potrzebuję - stwierdził Chisora, dodając: - Żałuję wszystkiego, co wcześniej powiedziałem, przepraszam.