Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Tyson Fury (14-0, 10 KO) jest niezwykle pewny siebie przed jutrzejszym pojedynkiem z Dereckiem Chisorą (14-0, 9 KO). Fury uważa, że jego rodak się go boi i że w głowie już przegrał ten pojedynek.

Fury porównuje ten pojedynek do walki Mike Tysona z Michaelem Spinksem i mówi, że wszystko może zakończyć się już w pierwszym starciu. 

- Ta walka jest już wygrana. On ten pojedynek już przegrał w swojej głowie. On się mnie boi i będzie to widać w dniu walki. On boi się mnie tak jak Michael Spinks bał się Mike'a Tysona. On już przegrał tą walkę - mówi Fury. -  Chisora będzie przyjmował bardzo dużo lewych prostych, podbródkowych i lewych sierpowych, a kiedy podejdzie bliżej będzie dostawał lanie w półdystansie. Nie przewiduję, w której rundzie zostanie znokautowany, ale to może być już pierwsza odsłona, bo jak tylko go dobrze trafię, to będzie po wszystkim. On jest przerażony. Nie pojawi się na żadnej konferencji prasowej.