Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Pacquiao MosleyNaazim Richardson - trener mistrza świata w trzech klasach wagowych Shane'a Molseya (46-6-1, 39 KO) nie przejmuje się niskimi notowaniami swojego podopiecznego u bukmacherów, którzy w sobotnim starciu o pas WBO wagi półśredniej z Mannym Pacquiao (52-3-2, 38 KO) skazują "Słodkiego" na porażkę. Słynny szkoleniowiec podkreśla, że jego zawodnik, co wielu komentatorów pomija w swoich typach, to również wielka postać zawodowego boksu.

- Jestem pewnien, że Shane jest w stanie wygrać tę walkę, bo tu nie chodzi o to, co ludzie ciągle powtarzają: "Czy on może być tak szybki jak Pacquiao?". On nie będzie sie starał być jak Pacquiao. Zapominamy, że Shane to przecież legenda. Ciągle oglądamy się na Manny'ego Pacquiao, a tutaj mamy Shane'a Mosleya! - mówi Richardson. - Mosley nie musi być jak Pacquiao, wystarczy, że będzie Shanem Mosleyem i wówczas to Pacquiao będzie się musiał się starać dorównać Sugar Shane'owi.

- Nie oczekuję od Shane'a, by dorównał szybkością Pacquiao, oczekuję, że wykona to, nad czym pracował podczas obozu. Jeśli to będzie Sugar Shane Mosley w swoim najlepszym wydaniu, Pacquiao będzie miał problemy! - kończy trener Amerykanina.

Bezpośrednia transmisja z gali w Las Vegas w Polsat Sport Extra w nocy z soboty na niedzielę.