Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Choć niepokonany Timothy Bradley (31-0, 12 KO) oficjalnie wygrał pierwszy pojedynek z Mannym Pacquiao (55-5-2, 38 KO), to nie on a odbudowujący się po kolejnej porażce, z Juanem Manuelem Marquezem, Filipińczyk zgarnie zdecydowaną większość zysków z zakontraktowanej na 12 kwietnia walki rewanżowej.

Jak wynika z zapisów w kontraktach, Pacquiao za kwietniowy występ zarobi co najmniej gwarantowane 20 milionów dolarów. Gaża Bradleya wyniesie "tylko" 5 milionów.

- Jest jak jest, nic na to nie poradzę, Pacquiao to ikona i legenda i to on jest tutaj gwiazdą - komentuje dysproporcje w wypłatach Amerykanin, który deklaruje, że do ringu wyjdzie przede wszystkim po to, by rozwiać kontrowersje związane z punktowym werdyktem pierwszej konfrontacji z "Pacmanem".