12 listopada w Las Vegas, Manny Pacquiao (53-3-2, 38 KO) po raz trzeci w swojej karierze skrzyżuje rękawice z Juanem Manuelem Marquezem (53-5-1, 39 KO). W dwóch poprzednich konfrontacjach obu bokserów - pierwszej remisowej oraz drugiej zakończonej niejednogłośnym zwycięstwem obecnego króla list p4p - wielu ekspertów poddawało wątpliwości końcowy wynik tych pojedynków, sugerując, iż lepszym pięściarzem w obu przypadkach był Meksykanin.

Tym razem, 32-letni Pacquiao ma nadzieję, iż odniesie przekonywujące zwycięstwo.

 - Jestem podekscytowany tym pojedynkiem, przygotowuję się na starcie z Marquezem, chcąc udowodnić, że to ja faktycznie byłem lepszy w naszych dwóch poprzednich walkach. Chcę by w tym przypadku, końcowy wynik był dla wszystkich czytelny i nie pozostawił żadnych wątpliwości co do swojej słuszności - powiedział Filipińczyk.

Stawką tego pojedynku będzie należący do Pacquiao pas WBO w kategorii półśredniej.