Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Obóz Giennadija Gołowkina (37-0-1, 33 KO) powoli rozpoczyna poszukiwania rywala, który mógłby zastąpić Saula Alvareza (49-1-2, 34 KO) podczas gali, która odbędzie się 5 maja w Las Vegas. Meksykanin został tymczasowo zawieszony i dopiero za 2 tygodnie dowie się, czy zostanie dopuszczony do pojedynku z Kazachem.

Niektórzy amerykańscy dziennikarze zasugerowali, że idealnym zastępstwem dla Alvareza byłby Daniel Jacobs (33-2, 29 KO), który 28 kwietnia ma skrzyżować rękawice z Maciejem Sulęckim (26-0, 10 KO). Tom Loeffler w rozmowie z polskim dziennikarzem Przemkiem Garczarczykiem zaprzeczył jednak tym informacjom.

- Mam zbyt wiele szacunku dla Sulęckiego, nie zepsuję mu planów. Gdyby Sulęcki nie walczył z Jacobsem, to na pewno byłby kandydatem do zastąpienia Alvareza, ale mamy nadzieję, że Giennadij zaboksuje jednak z Canelo - powiedział Loeffler.

Saul Alvarez został zawieszony przez komisję sportową stanu Nevada za dwukrotną wpadkę dopingową w czasie przygotowań do pojedynku z Gołowkinem. Co prawda, w trzech ostatnich testach w organizmie "Canelo" nie stwierdzono nieprawidłowości, jednak sprawa jest cały czas wyjaśniania.