Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Tom Loeffler zdradził w rozmowie z boxingscene.com, że póki co nie wiadomo, czy w maju przyszłego roku dojdzie do rewanżu Gennadija Gołowkina (37-0-1, 33 KO) i Canelo Alvareza (49-1-2, 34 KO).

- Nie rozmawiałem jeszcze z ekipą "Canelo" oprócz wymiany zdań na konferencji prasowej - powiedział promotor "GGG". - Zamierzam dziś usiąść z Erikiem Gomezem [z Golden Boy Promotions] i zastanowimy się, co dalej. 

- Wiem, że Miguel Cotto, który jest z Golden Boy Promotions, chciał boksować ze zwycięzcą walki Gołowkin - Caneolo. Gienadij nadal jest mistrzem, ma swoje tytuły i dla wszystkich był wygranym w tej walce. Zobaczymy, w jakim kierunku pójdziemy - stwierdził Loeffler, dodając: - Oczywiście rewanż z Canelo byłby teraz jeszcze większą walką ze względu na kontrowersje po pierwszym pojedynku.

Sobotnie starcie Gienadija Gołowkina z Saulem Alvarezem zakończyło się remisem, choć w oczach większości obserwatorów na przestrzeni dwunastu rund lepiej zaprezentował się Kazach. O tym, czy dojdzie do rewanżu, zadecyduje ostatecznie "Canelo", bo tylko on miał w kontrakcie klauzulę rewanżową.