Szef UFC Dana White jest bardzo zadowolony, że udało się doprowadzić do pomyślnego finału negocjacje na temat bokserskiej walki najpopularniejszego zawodnika jego federacji Conora McGregora z Floydem Mayweatherem Jr (49-0, 26 KO). Boss Ultimate Fighting Championship uważa, że jego podopieczny mimo braku doświadczenia w pojedynkach na zasadach boksu nie jest bez szans w konfrontacji z legendą pięściarstwa.

- Floyd ma już 40 lat i zawsze miał kłopot, walcząc z mańkutami - przekonuje White. - Conor McGregor ma tylko 27 lat i jest mańkutem. Gdy Conor cię trafi, to padasz na matę!

- Nie twierdzę, że Conor wygra, ale nie mówię też, że wygra Mayweather. Jednak jednym z powodów, dla których McGregor jest tak wielką postacią, jest fakt, że bije się z każdym i wszędzie. On rzuci się na Floyda i poszuka nokautu! - zapowiada szef UFC.

Póki co bukmacherzy nie podzielają optymizmu Dany White'a - kurs na zwycięstwo Irlandczyka wynosi 8,0 przy 1,16 na "Money" Floyda.