Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Trwają spekulacje na temat możliwej walki bokserskiej pomiędzy wieloletnim królem rankingów P4P Floyda Mayweathera Jr z największą gwiazdą federacji UFC Conorem McGregorem. W opinii szefa Showime Sports szanse na organizację pojedynku maleją z każdym miesiącem przedłużających się negocjacji. 

- To jest coś, co musi się wydarzyć w tym roku, bo inaczej nie wydarzy się w ogóle - ocenia Espinoza, którego zdaniem winę za brak konkretów w sprawie ponoszą osoby kierujące UFC. 

- Floyd jest już 18 miesięcy poza ringiem, we wrześniu miną całe dwa lata. Oczywiście nadal jest w formie, ale po pewnym czasie on nie będzie mógł już tak po prostu wrócić. Myślę, że w UFC obawiają się, że po tej walce nie zobaczą już więcej McGregora. On zarobi 50-70 milionów, przejdzie na emeryturę i tyle będzie z ich mega-gwiazdy - twierdzi dyrektor sportowy Showtime. 

Tymczasem szef UFC Dana White przekonuje, że trwające bardzo długo rozmowy to coś normalnego w przypadku walki o takim kalibrze: - Takiego pojedynku nie zaklepuje się w parę miesięcy. Porozumienie będzie trudne tu do osiągnięcia, o ile w ogóle je osiągniemy.