Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Wciąż ważą się losy najbliższej walki, której stawką będzie mistrzowski pas WBA w kat. ciężkiej. Jak już powszechnie wiadomo, oficjalny pretendent do tego tytułu, Rusłan Czagajew, najprawdopodobniej (ostateczna decyzja zapadnie w najbliższy poniedziałek) nie dostanie pozwolenia na walkę w Wielkiej Brytanii. W takiej sytuacji, obecny czempion tej federacji, David Haye (25-1, 23 KO) otrzyma od WBA możliwość stoczenia dobrowolnej obrony pasa.

Jednym z tych, którzy mogą zastąpić Uzbeka w roli oponenta butnego Anglika, może być Rosjanin Aleksander Powietkin (21-0, 15 KO). Jak poinformował jego menadżer, Władimir Hriunow, zmagający się ostatnio z kontuzją popularny "Sasza' byłby w stanie przystąpić do takiego pojedynku.

- Jeżeli Rusłan Czagajew nie dostanie pozwolenia na walkę w Anglii, to jego pojedynek z Haye po prostu nie odbędzie się. Nie ma możliwości by zorganizować go w innym kraju, bo promotorzy Uzbeka nie są związani kontraktem z żadną poważną stacją telewizyjną - mówi Hriunow, dodając - Powietkin już w kwietniu powinien mieć wszelkie zdrowotne dolegliwości za sobą i w razie czego, będzie gotów przystąpić do walki z Haye.