Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Bernard HopkinsByły król wagi średniej a obecnie czołowy "półciężki" globu Bernard Hopkins (51-5-2, 32 KO) wywołał niedawno dużo zamieszania w środowisku pięściarskim, wygłaszając tezę, jakoby lider rankingu P4P Manny Pacquiao zawdzięczał swoją pozycję faktowi, że w trakcie swojej kariery unikał prezentujących niewygodny, zdaniem "Kata", dla niego styl boksowania Afroamerykanów.

W swoim ostatnim wywiadzie dla FanHouse "B-Hop" powrócił do tematu, przy okazji komentarza do majowego starcia "Pac Mana" z Shanem Mosleyem, precyzując, co w jego opinii odróżnia w ringu czarnych Amerykanów od innych pięściarzy.

- To nasze fizyczne predyspozycje, z którymi się urodziliśmy - ocenił Hopkins - w każdym razie większość z nas, bo znam i takich czarnych, którzy nie potrafią nawet zawiązać sobie butów.

- Jesse Owens ścigał się z Niemcami. Znamy to z historii. To nasze DNA, większości z nas. To nie tajemnica, że jesteśmy inaczej zbudowani. Nie jest tajemnicą, że mamy rzeczy, których w innych kulturach nie ma i na które oni muszą pracować. To nie są sprawy, które sobie zmyśliłem albo które ktoś opisał w jakiejś książce dwa dni temu. To się nazywa genetyka! - dodał "Kat", czekający obecnie na szanse zrewanżowania się Jeanowi Pascalowi (26-1-1, 16 KO) za szeroko dyskutowany remis z 18 grudnia.