Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Adrien Broner (33-3-1, 24 KO) nie może narzekać na brak "zajęć dodatkowych" podczas przygotowań do zaplanowanego na 19 stycznia pojedynku z Mannym Pacquiao (60-7-2, 39 KO). Kilka dni temu Amerykanin trafił na krótko do aresztu w związku z niestawieniem się w sądzie w sprawie o wykroczenie drogowe, a na jutro ma dwa kolejne wezwania przed oblicze wymiaru sprawiedliwości. 

"The Problem" ma zeznawać w roli oskarżonego w dwóch różnych procesach o wykroczenia na tle seksualnym. Co ciekawe, Broner rzeczonych występków miał się dopuścić w dwóch różnych stanach (Georgia i Ohio), w związku z czym pewne jest, że na jednej z jutrzejszych rozpraw osobiście nie będzie mógł się stawić.

Łącznie w obu procesach postawiono amerykańskiej gwieździe boksu pięć zarzutów, za które w sumie grozi mu aż dziewięć lat więzienia.