Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Już w ten weekend zapoczątkuje turniej telewizji Showtime w kategorii koguciej. Podczas gali w Tacomie w półfinałach zmierzą się - odpowiednio - Joseph Agbeko (27-2, 22 KO) i Yonnhy Perez  (20-0-1, 14 KO), a także Abner Mares (20-0-1, 13 KO) oraz Vic Darczinian (35-2-1, 27 KO).

Yonnhy Perez, zdaniem wielu jeden z bardziej niedocenianych pięściarzy na świecie, jest obok Abnera Maresa głównym faworytem do zwycięstwa w całym turnieju i jak twierdzi Kolumbijczyk, czuje się świetnie przygotowany do czekającego go pojedynku:

- Przygotowania do walki, jak zwykle tutaj, w Santa Fe Spring, przebiegały bardzo dobrze. Świetnie przepracowałem obóz, czujemy się świetnie i odpowiednio przygotowani do walki z Agbeko.

- Agbeko jest bardzo dobrym pięściarzem, wyprowadza wiele ciosów, ale jego boks nie jest czysty, on ma tendencje do faulowania głową. Myślę, że rewanż będzie dobrą walką, podobnie jak nasz pierwszy pojedynek.

Perez odniósł się również do swojego ostatniego występu, w którym zremisował z innym uczestnikiem organizowanego przez Showtime przedsięwzięcia, Abnerem Maresem:

- Myślę, że wygrałam tamtą walkę, lecz byłem świadomy lokalizacji pojedynku i faktu, kto promuje Maresa oraz za kim opowiadali się kibice. Tak więc wiele czynników faworyzowało go, jednak myślę, że to ja byłem lepszy. Myślę, że Mares pokona Darcziniana i szczęśliwie po raz kolejny się spotkamy w finałach - powiedział 31-letni Kolumbijczyk.