Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Dzisiejsza walka o pas IBF wagi junior ciężkiej pomiędzy Muratem Gasijewem (24-0, 17 KO) i Denisem Lebiediewem (29-3, 22 KO) miała bardzo zacięty przebieg i zakończyła się niejednogłośnym werdyktem sędziów. Promotor Gasijewa Leon Margules na konferencji zorganizowanej po pojedynku zaznaczył jednak, że nie ma mowy o organizacji starcia rewanżowego.

- Jestem rozczarowany, że stawką walki był tylko jeden pas, ale o przyczyny należy pytać organizatorów - stwierdził szef Warriors Boxing. - Jeśli będą teraz prosić o rewanż, nie dostaną go, bo zabrali pas WBA. 

- Murat był silniejszy i młodszy, ale pojedynek nie był dla niego łatwy ze względu na doświadczenie Lebiediewa. Teraz Murat musi odpocząć, rozejrzymy się i wybierzemy dla niego przeciwnika na obronę tytułu - dodał Margules.

Denis Lebiediew mimo porażki z Muratem Gasijewem zachował pas "super czempiona" federacji WBA. Jego obóz w ostatniej chwili ogłosił, że władze World Boxing Association nie będą sankcjonować sobotniej walki.