Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Sprawa przeciwko Saulowi Alvarezowi (47-1-1, 33 KO) tocząca się przed sądem w Miami nie przebiega po myśli meksykańskiego czempiona. Popularny "Canelo" został oskarżony przez swojego byłego promotora Felixa Zabalę o naruszenie postanowień kontraktu z 2008 roku i bezprawne podpisanie kolejnej umowy z grupą Golden Boy Promotions. Zabala domaga się zadośćuczynienia w kwocie 27 milionów dolarów.

W poniedziałek przesłuchiwany Alvarez tłumaczył, że podpisując umowę z prowadzoną przez powoda grupą All Star Boxing, nie znał języka angielskiego i był przekonany, że dokumenty, które sygnuje to tylko formularze potrzebne do uzyskania amerykańskiej wizy.

Wczoraj zeznania Meksykanina podważył swoim pisemnym oświadczeniem powołany na świadka Rafael Mendoza, który obecny przy zawarciu umowy pomiędzy "Canelo" i All Star Boxing. Co więcej, Mendoza poinformował, że według jego wiedzy między Golden Boy Promotions i All Star Boxing była dyskutowana zapłata "odstępnego" w wysokości 250 tys. dolarów, a sam Alvarez za zmianę stajni otrzymał 1-milionowy bonus.

- Jestem usatysfakcjonowany przebiegiem procesu. Ufam sędziom i wierzę w sprawiedliwość Stanów Zjednoczonych - podsumował wydarzenia z sali sądowej Felix Zabala.