Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

- Wiedziałem, co mam robić, byłem przygotowany, bo zdawałem sobie sprawę, że to może być koniec mojej kariery, a tego nie chciałem - powiedział Brandon Rios (33-2-1, 23 KO) po zwycięstwie przed czasem nad Mikem Alvarado (34-3, 23 KO).

- Nie sądziłem, że pójdzie mi tak łatwo. Alvarado to wojownik i wiedziałem, że może odpowiedzieć na moje ataki. On potrafi mocno uderzyć z obu rąk, więc musiałem być cierpliwy i słuchać rad narożnika. Trzymałem się planu taktycznego, byłem zdyscyplinowany i wygrałem - dodał Rios. 

- Zmierzałem w dobrym kierunku, ale dostałem cios w lewe oko i przestałem na nie widzieć. Z tego powodu poddałem walkę - tłumaczył się z drugiej porażki przed czasem z Riosem Alvarado. - Nie jestem jeszcze skończony, byłem daleki od szczytowej formy. Gwarantuję, że jeszcze powrócę.