W sobotę w Liverpoolu Tony Bellew (23-2-1, 14 KO) pokonał na punkty Nathana Cleverly'ego i awansował do finały turnieju eliminacyjnego WBO w kategorii junior ciężkiej. Jak się okazuje, zwycięstwo nad byłym mistrzem świata otworzyło tez przed "Bombardierem" także drogę do Hollywood. 

4 grudnia Bellew wylatuje za Ocean, by w Las Vegas i Filadelfii wziąć udział w zdjęciach do filmu będącego "spin-offem" słynnego "Rocky'ego". Obraz opowiadał będzie o karierze wnuka Apollo Creeda , czyli trenera Rocyk'ego Balboy - Adonisa.

Oprócz Tony'ego Bellew na planie filmowym pojawią się między innymi Sylvester Stallone i jeden z najlepszych pięściarzy globu bez podziału na kategorie wagowe - Andre Ward.