Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Yvon Michel, promotor mistrza świata WBC wagi półciężkiej Adonisa Stevensona (23-1, 20 KO), w rozmowie z portalem Boxingscene.com przedstawił swoje stanowisko w kwestii potencjalnej walki swojego podopiecznego z czempionem WBO Siergiejem Kowaliwem (24-0-1, 22 KO). Szef grupy GYM zaprzeczył słowom promującej Kowaliewa Kathy Duvy, jakoby wcześniej osiągnięto już porozumienie w sprawie pojedynku i wyjaśnił, dlaczego "Superman" zdecydował się przejść z HBO do Showtime.

Michel stwierdził, że w jego opinii stacja HBO nie wykazywała zbytniego zainteresowania organizacją starcia Kowaliew - Stevenson, czego dowodem ma być fakt, że na pojedynek ten planowała wyłożyć dużo mniejsze pieniądze niż na listopadową konfrontację Andre Warda z Edwinem Rodriguezem. Promotor Stevensona dodał, iż jest bardzo zadowolony z oferty finansowej Showtime na zbliżającą się potyczkę z Andrzejem Fonfarą i z perspektywy unifikacyjnego boju z Bernardem Hopkinsem.

- Adonis za walkę z Fonfarą zainkasuje zdecydowanie największą wypłatę w karierze, ponad dwa razy więcej niż za swój ostatni występ na HBO przeciw Bellew - zdradził kanadyjski promotor.  - Potencjalna walka z Hopkinsem da Adonisowi więcej niż dałoby starcie z Kowaliewem. Wiem, że dziennikarze uważają, iż pojedynek z Kowaliewem byłby świetny i zgadzam się z tym, ale jednocześnie wiem, że w Montrealu walka z Hopkinsem przyciągnie dwa razy więcej fanów niż walka z Kowaliewem.

- Podsumowując, HBO tak naprawdę nie kupiło walki Stevensona i przedstawiło dużo słabszą ofertę od Showtime, bo najwidoczniej nie uznali, że to będzie dla nich korzystny ruch. Nie sądzili, że pojedynek Kowaliew - Stevenson może być dla nich ważny - zakończył Yvon Michel.