Anthony Dirrell (25-0, 21 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Dona Moutona (12-7-2, 6 KO) i udanie powrócił na ring po półtorarocznej przerwie spowodowanej groźnym wypadkiem motocyklowym. Po zakończeniu ośmiu rund sędziowie punktowali 77-75, 77-75 i 78-74 dla Dirrella.

Pojedynek rozgrywany był w dobrym tempie, obaj pięściarze wyprowadzali dużą ilość ciosów i mocno koncentrowali się na uderzeniach bitych na korpus. Mouton próbował spychać Dirrella do defensywy, jednak przez większość walki jego ataki były mało skuteczne. Kolejny pojedynek Dirrell ma stoczyć w sierpniu.