Roland Mohacsi (7-2, 4 KO) będzie rywalem boksującego w kategorii lekkiej Łukasza Gworka (2-0, 1 KO) podczas gali "Wojak Boxing Night" w Rzeszowie. 23-letni Węgier wystąpił już na gali w Polsce, w grudniu przegrał na punkty z Michałem Chudeckim. W ostatniej zawodowej walce Gworek pokonał Słowaka Samuela Hadzimę.

- Hadzima był mistrzem świata w kickboxingu. W walce ze mną debiutował jako pięściarz. Walczył bardzo dobrze. Pokazał, że mimo braku doświadczenia potrafi boksować i że jest wytrzymały. Kilka razy mocno go trafiłem, raz porządnie w łuk brwiowy, a na nim te ciosy nie robiły większego wrażenia. W trzeciej rundzie odnowiła mi się kontuzja palca. Trener polecił mi walczyć spokojniej i starać się kontrolować przebieg wydarzeń. To mi się udało - wspomina Łukasz Gworek, pięściarz Unii Boxing Oświęcim.

-Do walki przygotowuję się od sześciu tygodni. Po pojedynku z Hadzimą starałem się utrzymać formę. Później pracowałem nad techniką, a teraz największą uwagę z trenerem poświęcam szybkości. Widziałem walki Węgra i nie lekceważę go. To dobry zawodnik - mówi Gworek.

Bilety na galę "Wojak Boxing Night" w Rzeszowie, gdzie w walce wieczoru Artur Szpilka skrzyżuje rękawice z Tarsem Bidenko, w cenie od 40 PLN dostępne są już w sprzedaży na stronach eventim.pl i ebilet.pl.