Miguel Garcia (31-0, 26 KO) złamał w sobotę Orlando Salido (39-12-2, 27 KO) kość prawego oczodołu, odbierając mu przy okazji tytuł mistrza świata WBO wagi piórkowej. Pojedynek pięściarzy został zastopowany po ośmiu rundach, kiedy to Garcia złamał nos po przypadkowym zderzeniu głowami. Po podliczeniu punktów sędziowie ogłosili wysokie zwycięstwo Garcii.

- Niewykluczone, że Orlando walczył ze złamaną kością już od pierwszej rundy, wtedy pierwszy raz padł na deski po bezpośrednim lewym sierpowym. Pomimo bólu on dalej próbował iść do przodu i przełamać rywala. Jeszcze raz udowodnił, że jest prawdziwym wojownikiem - powiedział Sean Gibbons, menadżer Salido.