Genadij Gołowkin (25-0, 22 KO) pokonał przez techniczny nokaut w siódmej rundzie Gabriela Rosado (21-6, 13 KO) i obronił tytuł mistrza świata WBA wagi średniej. Amerykanin ani razu nie padł na deski, jednak nie miał zbyt wielu argumentów w starciu z mocno bijącym Kazachem.

Video z walki Gołowkin - Rosado >>

Rosado starał się boksować na dystans i kontrować idącego do przodu Gołowkina, jednak zdecydowanie bardziej precyzyjny obrońca tytułu systematycznie rozbijał defensywę rywala. Po kilku rundach pięściarz z Filadelfii musiał zmagać się z rozciętym łukiem brwiowym, mocno krwawiącym nosem i ustami. Po sześciu starciach twarz Rosado była kompletnie zalana krwią, w siódmej rundzie Amerykanin przestał odpowiadać na ataki Kazacha, co zmusiło jego narożnik do przerwania walki.

Gołowkin po walce nie był zadowolony ze swojego występu, 30-latek zdradził, że kilka dni temu przechodził mocno się rozchorował, a jego obóz rozważał nawet odwołanie pojedynku.