Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Złoty medalista olimpijski z Pekinu Rahim Czakijew (16-0, 12 KO) odnotował kolejne zwycięstwo na zawodowych ringach pokonując jednogłośnie na punkty Andresa Taylora (21-3-2, 8 KO).

Pojedynek toczony był w wysokim tempie, narzucanym przez Czakijewa. Rosjanin był pięściarzem zdecydowanie lepszym w kolejnych starciach, ale w rundzie 7. doszło do dosyć niespodziewanego zwrotu akcji, po tym jak Czakijew przyjął mocny lewy sierpowy, który wyraźnie nim wstrząsnął, zmusił do odwrotu i pozwolił na przejęcie inicjatywy przeciwnikowi.

Po przerwie sytuacja wróciła jednak do normy i Rosjanin ponownie kontrolował pojedynek. W ósmej odsłonie doszło do zderzenia głowami, który otworzyło rozcięcie nad okiem Czakijewa i za które Taylor został ukarany odjęciem punktu.

Dwie ostatnie rundy to kontynuacja dominacji Czakijewa i w zasadzie tylko bardzo dobrej odporności na ciosy Amerykanin zawdzięcza to, że dotrwał do ostatniego gonug. Po 10 rundach sędziowie jednogłośnie wskazali zwycięstwo Czakijewa punktując: 99-91, 100-89 i 100-89.